Regionalne Centrum ECMO w USK docenione w konkursie Bezpieczny Szpital Przyszłości "Inspiracje 2020"
USK został laureatem w kategorii „Innowacyjny szpital – zarządzanie” za wdrożenie techniki pozaustrojowej ECMO do leczenia pacjentów z ciężką niewydolnością oddechową oraz niewydolnością serca.
Kierowane przez dr. hab. n. med. Tomasza Czarnika Regionalne Centrum ECMO działa w ramach Kliniki i Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu od stycznia 2019 r. Dysponuje 4 aparatami ECMO. Dotychczas przeprowadzono w nim 55 terapii; w większości żylno-żylnych (u pacjentów z ciężką niewydolnością oddechową), ale też kilkanaście żylno-tętniczych, we współpracy z lekarzami z Kliniki i Oddziału Kardiologii (w skrajnie ciężkich postaciach wstrząsu kardiogennego).
Od połowy października 2020 r. (w związku ze wzrostem zachorowań na COVID-19), decyzją wojewody opolskiego, umożliwiono prowadzenie w USK Opolu - w specjalnie stworzonej strukturze - Centralnej Izolatce Szpitalnej - terapii ECMO u pacjentów ciężko chorujących z powodu zakażenia Sars-CoV2. Zakwalifikowano do niej łącznie 27 pacjentów. Niemal połowa z nich przeżyła dzięki podłączeniu do ECMO, które zastąpiło funkcje płuc, dając czas na ich regenerację.
U pacjentów podłączonych do ECMO, nie chorujących na COVID-19, wyniki były jeszcze lepsze – przeżyło 60 proc. z poddawanych tej terapii. A kwalifikowani do niej są także np. topielcy czy osoby w skrajnej hipotermii (jeden z pacjentów trafił do opolskiego ośrodka z temperaturą ciała 22 st.). Terapia ECMO może być prowadzona nawet przez kilka miesięcy.
Opolski ośrodek jest jednym z trzech w kraju, który także realizuje transporty pacjentów podłączonych do ECMO (karetkami i śmigłowcami). - Zaczynamy terapię w szpitalu referującym, a następnie transportujemy pacjenta do nas. Realizowaliśmy takie transporty na terenie województwa opolskiego, ale także z województw ościennych - relacjonuje dr hab. n med. Tomasz Czarnik, kierownik RC ECMO i Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Opolskiego. - Współpracujemy w tym zakresie z Opolskim Centrum Ratownictwa Medycznego, Centralą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Warszawie oraz Wojskiem Polskim, udostępniającym nam śmigłowce z bazy w Mińsku Mazowieckim – dodaje dr Czarnik.
I wyjaśnia, że w USK stworzono specjalną procedurę referowania pacjenta z polskich szpitali (informacje można znaleźć na stronie internetowej, w zakładce „ECMO”). Anestezjolodzy z opolskiego zespołu prowadzą także konsultacje telefoniczne dla lekarzy z ośrodków referujących pacjentów.
- Chcemy rozwijać działalność Centrum przez stworzenie dla okolicznych szpitali systemu referowania pacjentów wymagających terapii żylno-tętniczej ECMO (w stanie wstrząsu kardiogennego) oraz uzyskanie możliwości transportu tych pacjentów – dodaje kierownik RC ECMO w Opolu.
- Dziękujemy kapitule konkursu za docenienie aktywności i rozwoju naszego szpitala, który od 4 lat przekształcamy z ośrodka wojewódzkiego w akademicki - komentuje Dariusz Madera, dyrektor generalny USK w Opolu.
- Przed rokiem zdobyliśmy drugie miejsce w kategorii „Bezpieczeństwo i redukcja zdarzeń niepożądanych, ze szczególnym uwzględnieniem zakażeń szpitalnych” za prowadzenie angioplastyki wieńcowej bez użycia kontrastu i koronarografii z ultra-niską dawką kontrastu jako formy profilaktyki uszkodzenia nerek indukowanego kontrastem. Tym razem uzyskaliśmy piąte miejsce za wdrożenie niestosowanej wcześniej w regionie techniki ECMO. Okazała się ona niezwykle potrzebna dla chorujących na COVID-19 - kontynuuje dyrektor Madera.
Na zdjęciu: Zespół lekarzy z RC ECMO na lądowisku USK podczas jednej z akcji ratunkowych, z użyciem wojskowego śmigłowca.