1,5 tys. mieszkańców województwa opolskiego będzie mogło skorzystać z badań pod kątem wykrywania miażdżycy

Nasz szpital wspólnie z konsorcjantami (Uniwersytet Opolski, Polskie Towarzystwo Lipidologiczne, Fundacja „To się Leczy”) otrzymał blisko 18 mln zł z Agencji Badań Medycznych na realizację projektu badawczego, w którym udział weźmie 1,5 tys. mieszkańców woj. opolskiego z rozpoznaną chorobą sercowo-naczyniową wywołaną miażdżycą.

- Nasz projekt pn. „Wpływ interwencji profilaktyczno-diagnostycznej w grupie pacjentów bardzo wysokiego ryzyka sercowo-naczyniowego na prawdopodobieństwo wystąpienia niepożądanych zdarzeń sercowo-naczyniowych i wielochorobowości związanej z miażdżycą w 3-letniej obserwacji”, w skrócie CV-IMP (ang. Cardio-Vascular Intervention for Multimorbidity Prevention), został bardzo wysoko oceniony przez Agencję Badań Medycznych. Zajęliśmy 2 miejsce w kraju, co nas niezwykle cieszy jako młodą wiekiem medyczną placówkę naukowo-badawczą – informuje dyrektor generalny USK w Opolu Dariusz Madera.

– Gratuluję i bardzo dziękuję zespołowi zaangażowanemu w przygotowanie projektu, dzięki któremu zaoferujemy mieszkańcom województwa opolskiego specjalistyczne badania pod kątem wykrywania i profilaktyki chorób sercowo-naczyniowych - dodaje dyrektor Madera.

- Choroby sercowo-naczyniowe, w tym związane z miażdżycą, prowadzą do pogorszenia jakości życia, utraty sił produkcyjnych i przedwczesnych zgonów – argumentuje dr hab. n. med. Jacek Jóźwiak, prof. UO. - Miażdżyca wywołuje wielochorobowość, dlatego niezwykle ważne jest kontrolowanie i ograniczenie czynników ryzyka, takich jak zaburzenia lipidowe, nadciśnienie tętnicze, palenie tytoniu, cukrzyca czy otyłość.

- Szczególnie narażone na powikłania z powodu miażdżycy są osoby, które już mają rozpoznaną przez specjalistę (kardiologa, neurologa, chirurga naczyniowego) chorobę wywołaną miażdżycą. U takich osób ryzyko występowania miażdżycy w innych naczyniach krwionośnych jest bardzo wysokie (nawet do 50 proc). I właśnie tego będą dotyczyły nasze badania – interwencji zarówno profilaktycznej jak i diagnostycznej – wyjaśnia prof. Marek Gierlotka, pomysłodawca projektu.

- Skorzysta z nich 1,5 tys. dorosłych mieszkańców woj. opolskiego ze zdiagnozowaną już w przeszłości chorobą wywołaną miażdżycą w jednym lub dwóch obszarach naczyniowych z trzech, tj. serca, tętnic kończyn oraz tętnic przedmózgowych i mózgowych. Będziemy sprawdzać, czy nie mają oni miażdżycy również w pozostałych obszarach, dotychczas niediagnozowanych - uzupełnia prof Gierlotka.

- Naszym celem jest ustalenie, czy prowadzona przez 3 lata profilaktyka i diagnostyka u chorych z bardzo wysokim ryzkiem sercowo-naczyniowym, spowodują zmniejszenie ryzyka wystąpienia zgonu i zagrażających życiu chorób wynikających z miażdżycy, takich jak zawał serca, udar niedokrwienny mózgu i ostre niedokrwienie tętnic kończyn – dodaje dr hab. n. med. Tadeusz Osadnik, prof. Uniwersytetu Śląskiego, kierownik naukowy tego projektu.

Do udziału w badaniach zapraszać będziemy mieszkańców Opolszczyzny dzięki współpracy z opolskim Oddziałem Wojewódzkim NFZ w Opolu. Uczestnicy skorzystają z konsultacji specjalistycznych, badań laboratoryjnych oraz licznych badań obrazowych wykonywanych w zależności od dotychczasowego wywiadu chorobowego i stanu zdrowia - USG, tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego.

– Realizacja projektu jest możliwa dzięki sprzętowi do diagnostyki, którym dysponujemy w Centrum Naukowo-Badawczym, w tym właśnie rezonansu i tomografu – mówi dr n. ekon. Jakub Domański, dyrektor CNB USK w Opolu i podaje, że łączna kwota projektów realizowanych przez CNB od początku jego istnienia to blisko 100 mln zł. – Udostępniamy bazę, ale też wspieramy naukowców w przygotowaniu wniosków, ich realizacji i rozliczeniu.

Dr. n med. Piotr Feusette, dyrektor ds. lecznictwa USK w Opolu, zwraca uwagę na szeroko pojęte koszty chorób miażdżycowych policzalne (np. leczenia, czy pogorszenia sytuacji ekonomicznej pacjenta i jego rodziny z powodu choroby), ale też niepoliczalne (jak ból i śmierć pacjenta). – Wspólnym mianownikiem naszego projektu CV-IMP jest ograniczenie miażdżycy, poprawa rokowania pacjentów, ale też ograniczenie kosztów ponoszonych z tego tytułu – ocenia dyr. Feusette.